- O, witaj, Moon. Miło Cię widzieć - uśmiechnąłem się - Spragniona widzę? - zaśmiałem się
- O tak, bardzo zachło mi w gardle - również się zaśmiała
- Właśnie upolowałem sarnę, poczęstujesz się? - powiedziałem i podsunąłem jej martwe zwierzę
- Z chęcią - powiedziała - Właśnie miałam zamiar coś sobie upolować - i zaczęła pałaszować
W sumie to śmiesznie wyglądała, ale śmiesznie w dobrym tego słowa znaczeniu.
- Jak się u nas czujesz? - spytałem, gdy skończyła posiłek
- W sumie to dobrze, tylko na razie nie mam z kim porozmawiać, jestem nowa - zaśmiała się
- Wiem co to znaczy - powiedziałem i posłałem jej uśmiech
- Być nowym? - zdziwiła się
- Nie hahaha - zaśmiałem się - Nie mieć towarz... - I w tym momencie tuż przede mnie podleciał Raven.
- Cześć Wam - powiedział
- Witaj, Raven - odpowiedziałem - Poznaj Moon, naszą wojowniczkę - wskazałem na waderę i uśmiechnąłem się - Moon, to jest Raven, również jest nowy, mam nadzieję, że będziecie mieli o czym rozmawiać, bo ja niestety muszę się zbierać, obowiązki wzywają - zaśmiałem się
- Do zobaczenia, Vey - powiedziała Moon
Odchodząc usłyszałem, jak zaczęła gawędzić z Ravenem:
-...
< Moon, Raven? Kto dokończy? ;) >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz