czwartek, 7 maja 2015

Od Jellala - CD Śnieżycy

Śledziłem Śnieżycę cały czas bo mi uciekała.Nie wiem dlaczego tak robiła,przecież nie chciałem zrobić jej krzywdy..Chodzę tak za nią od rana,niepostrzeżenie.Zatrzymała się w lesie a ja kryłem sie za drzewem.Po kilku chwilach zauważyłem że Śnieżyca ma kłopoty.Woda zalała krater z którego samica nie mogła się wydostać a potem zniknęła.Myślałem że się utopiła,więc zanurkowałem za nią i tak odkryłem wejście do jaskini.Wylądowałem w krzakach..
-Kto tam jest? spytała warknięciem
-To tylko ja.. stanąłem przed nią,otrzepując się z liści
-A,Jellal.. wymamrotała
-Jak się tu znalazłeś? dodała zaciekawiona
-Tą samą drogą co i ty .. uśmiechnąłem się lekko
-Ale czemu akurat ty?
-Nie wiem,może los tak chciał? moje oczy zabłysnęły błękitem
-Yh.. mruknęła zła
-Wiesz co to za miejsce w ogóle?Bo ja nie mam pojęcia .. odparłem


<Śnieżyca?>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz