Nowa wataha. Nowe życie. Czas zapomnieć o przeszłości i.. żyć przyszłością. Więc, wypatrywałam potencjalnej zdobyczy. Złapałam trop jelenia, poszłam za nim. W końcu dogoniłam go, szykowałam się do ataku... i nagle zderzyłam się z wilkiem. Pewnie wywęszył tą samą zdobycz.
-Tak...ten sam jeleń?-powiedziałam.
-Pewnie tak...
<Ktoś?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz