niedziela, 14 czerwca 2015

Od Ellie - CD Raven'a

- Widzę, że coś się dzieje... -ciągnęłam dalej
- Może kiedyś o tym porozmawiamy. Teraz to nie jest odpowiedni moment, nie chcę psuć Tobie i sobie nastroju - powiedział i odgarnął mi z pyszczka źdźbła trawy, które zwisały nade mną.
- Szkoda, że nie mam skrzydeł... - zamyśliłam się - zawsze chciałam latać -zaśmiałam się,gdy wyobraziłam sobie mnie latającą. No śmiech na sali.  Ujrzałam na jego twarzy tajemniczy uśmiech, po czym szybko wstał i wzbił się w powietrze. To było piękne. Mimo tego, że sama nie latam, nawet obserwowanie tego sprawiało mi przyjemność. Po mini-pokazie Raven wrócił do mnie. Nawet nie zauważyłam kiedy, podniósł mnie z ziemi i powiedział:
- ...

<Raven? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz